środa, 27 sierpnia 2008

jest tu kto?

pytanko. czy, poza droga Kuzynka, ktos to jeszcze czyta?
bo zaczynam miec watpliwosci...

tymczasem zaczyna sie robic goraco, od wczoraj.
chylkiem sie przemykam od domu do klasy, i nie wystawiam na slonce.
od wczoraj mam tez wlsny pokoj :)
bardzo, bardzo jestem szczesliwa z tego powodu, bo wczesniej
zawadzalam to jednej, to drugiej DI-ce i nie do smiechu mi bylo.
a teraz Naomi nauczycielka zaprosila mnie, zebym zamieszkala w jej domu.
I mam wlasny, przestronny pokoj. W kuchni jest piekarnik! Zelazko tez jest!
A co najbardziej nieprawdopodobne..... goracy prysznic!!!!! :D:D:D:D
Chyba si enie bede przyznawac wolontariuszom bo sie obrusza czy cos;)

5 komentarzy:

JK pisze...

czytam czytam, skasowałam się, bo nie mam sił i ochoty jednak na pisanie...

a gorący prysznic to mistrz... mi aktualnie brakuje wanny ;)

Anonimowy pisze...

Ja też czytam, nawet dwa razy dziennie, i Marysia też czyta :)

Unknown pisze...

No i ja zacząłem dzisiaj czytać i już jestem ciekawy co będzie dalej. Generalnie to pozdrawiam raczej chłodno bo cipłoty to pewnie masz tam w nadmiarze :P

ki pisze...

czytam, wzruszam się.. witaj, Olu, to Kinga, siostra Marysi B. tak sobie niezbyt odkrywczo myślę, jakie to niespodziewane zwroty akcji następują w życiu, jak falujemy między spokojem a niepokojem, wyciszeniem a euforią, stagnacją a działaniem. życzę Ci tego, co dla Ciebie najlepsze

agu pisze...

Ja tez czytam.Niesamowite!Prosze pisz,pisz,pisz!!!Mysle ze kiedys niezla ksiazka z tego bedzie.Ja jeszcze raz skromnie prosze o wiecej i zycze powodzenia.Znalazlam Cie przypadkiem przez NK i jestem pelna podziwu.PA PA